Anna i Mateusz
O NAS:
JAK TO SIÊ WSZYSTKO ZACZÊ£O Po prostu siê do Mateusza wprowadzi³am ;) Nie, nie? To nie by³o tak ³atwo! Jako studentka, wynajê³am pokój i prowadzi³am "normalne" ¿ycie studenckie, czasem chodzi³am do pracy... I w te wieczory, zimne i samotne... Chcia³am... PO PROSTU OBEJRZEÆ FILM PRZEZ INTERNET! A tu internetu NIE MA! Hmmm... Jeden sms: "Przepraszam, ale nie ma internetu, czy móg³by¶ sprawdziæ u siebie po³±czenie?", drugi sms: "Halo, mo¿e kabel jest od³±czony?" Cisza. Odpowied¼ za 3 godziny: "Za chwilkê do Ciebie zejdê i sprawdzê, bo u mnie wszystko ok :)" I tak 5 razy w tygodniu (no trochê przesadzam, ale trzeba nadaæ dramaturgii ;). Da³o siê prze¿yæ. A¿ pewnego dnia komunikat na laptopie: "Twój komputer ma wirusa, za 15 sekund siê wy³±czy". I tak kilka razy dziennie. Frustracja ro¶nie. Co tu zrobiæ? No tak, w koñcu Mati jest informatykiem, mo¿e go poprosiæ o pomoc? Tak te¿ zrobi³am. I tak od spotkania do spotkania, poprzez wspólne zamiatanie li¶ci, spacery z Zuzk±, ogl±danie bajek Disney'a (ju¿ nie wspomnê o wieczorze z dwoma szampanami i ballad± ¶piewan± przez Mateusza) i w koñcu pamiêtny wypad do Terlicka na wakebording, JESTE¦MY PAR¡!To tak w skrócie! ;) ANIA |